II W 249/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Chełmnie z 2021-03-30
Sygn. akt II W 249/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 marca 2021 roku
Sąd Rejonowy w Chełmnie II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący – SSR Agata Makowska - Boniecka
Protokolant – st. sekr. sądowy B. M.
przy udziale oskarżyciela publ. – ---
po rozpoznaniu w dniu 30/03/2021 roku
sprawy:
J. T. (1)
s. J. i D. zd. A.
urodzonego w dniu (...) w S.
obwinionego o to, że:
1. W dniu 11 lipca 2020r około godz. 15.30 w miejscowości C. w ZOZ C. przy ul. (...), poprzez agresywne zachowanie oraz używanie słów nieprzyzwoitych zakłócił spokój publiczny M. S. oraz pacjentom oddziału Rehabilitacyjnego
tj. o wykroczenie z art. 51§1 k.w.
2. W dniu 11 lipca 2020r około godz. 15.30 w miejscowości C. w ZOZ C. przy ul. (...), wbrew obowiązkowi, nie udzielił funkcjonariuszowi Policji wiadomości co do swojego zawodu, miejsca zatrudnienia
tj. o wykroczenie z art. 65 § 2 k.w.
orzeka:
I. uznaje obwinionego J. T. (1) za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, stanowiących wykroczenia z art. 51 § 1 k.w. oraz z art. 65 § 2 k.w. i za to w myśl art. 9 § 2 k.w. na podstawie art. 51 § 1 k.w. wymierza mu łącznie karę 500 (pięciuset) złotych grzywny,
II. zwalnia obwinionego od opłaty sądowej, zaś zryczałtowaną równowartością wydatków poniesionych w sprawie obciąża Skarb Państwa.
Sygn. akt II W 249/20
UZASADNIENIE
J. T. (1) był pacjentem Oddziału (...) ZOZ w C. przy ul. (...) w lipcu 2020 r. Przed przyjęciem na Oddział został poinformowany, że zakazane jest opuszczanie Oddziału, a tym bardziej terenu szpitala. W dniu 11 lipca 2020 r. pielęgniarka M. S. pełniąca dyżur wraz z koleżanką zaobserwowała przez okno, jak J. T. (1) opuszcza teren szpitala wychodząc przez płot i udaje się w kierunku miasta. Nie było go ok. 2 godziny, a po powrocie został poproszony do gabinetu zabiegowego celem udzielenia wyjaśnień. Po poinformowaniu go, że o incydencie zostanie powiadomiony lekarz dyżurujący wywiązała się awantura, J. T. (1) zaczął wyzywać pielęgniarki, kierując do nich słowa takie jak „czerwone komuchy, komunistyczne śmieci, bydlaki, komunistyczne ścierwa, świnie” itp. Awanturował się też o to, że otrzymał posiłek niezgodny z jego dietą, na co pielęgniarki nie miały wpływu. Głośno krzyczał, trzaskał drzwiami i wyzywał pacjentów przebywających na oddziale, zakłócał ich odpoczynek. Dr P. pełniący obowiązki starszego lekarza zdecydował o wezwaniu Policji. Po przybyciu patrolu Policji J. T. (1) obrażał również interweniujących funkcjonariuszy, był pobudzony, nie dawał nikomu dojść do głosu, usiłował wdać się w dyskusję na tematy polityczne, pouczał personel szpitala. W związku z zakłócaniem spokoju policjanci zaproponowali J. T. nałożenie mandatu, ale odmówił jego przyjęcia. Następnie odmówił podania danych dotyczących swojego zawodu, miejsca pracy oraz innych informacji niezbędnych do sporządzenia wniosku o ukaranie do Sądu. W związku ze złamaniem regulaminy pacjent został dyscyplinarnie zwolniony z oddziału, przed opuszczeniem oddziału sporządził liczne skargi na personel medyczny szpitala.
Dowód: zeznania M. S. (k. 3-4, 67v-68), zeznania K. W. (k. 9-10), notatka urzędowa z potwierdzeniem pouczenia (k. 1-2).
Obwiniony w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, w których przedstawił swoją wersję wydarzeń (k. 17-18). Stwierdził, że w dniu zdarzenia policjanci i personel szpitala popełnili przestępstwo. W dniu 11 lipca 2020 r. chciano mu uniemożliwić oddanie głosu na Prezydenta Dudę, bo był jedynym pacjentem za Dudą, a pozostali wszyscy i personel byli za T.. Tego dnia z powodu rozmowy na tematy polityczne dwie pielęgniarki się obraziły i znieważyły prezydenta i dlatego on został zwolniony dyscyplinarnie, przeszkadzano mu w pisaniu skarg i poważnych pism. Obwiniony nadesłał też liczne pisma z oskarżeniami formułowanymi również pod adresem innych osób, zdjęciami polityków, J. P. II i deklaracją poparcia dla arcybiskupa M. J..
Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego co do tego, że nie zakłócił spokoju publicznego, jak też nie dał wiary, że nie popełnił on drugiego z wykroczeń polegającego na odmowie podania danych, choć obwiniony bezpośrednio do tych okoliczności w swoich wyjaśnieniach się nie odnosił. W ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionego są sprzeczne z zeznaniami funkcjonariusza Policji oraz pielęgniarki M. S..
Sąd dał wiarę zeznaniom M. S., gdyż były spójne, logiczne, rzeczowe, znajdowały potwierdzenie w wiarygodnych zeznaniach funkcjonariusza K. W., jak również notatce urzędowej.
Funkcjonariusze w niniejszej sprawie byli wezwani służbowo na miejsce zdarzenia, nie znali stron i byli obiektywnie nastawieni wobec nich. Jednoznacznie potwierdzili, że obwiniony awanturował się, dążył do konfrontacji, zakłócał spokój i odmówił podania żądanych danych. Należy uznać, że wszyscy świadkowie nie mieli powodów, by zeznawać nieprawdę odnośnie zachowania obwinionego.
Ustalony stan faktyczny stanowi spójną, logicznie uzasadnioną całość. Poszczególne wiarygodne dowody wzajemnie się uzupełniają i potwierdzają. Na podstawie tego stanu faktycznego wina i okoliczności popełnienia czynów przypisanych obwinionemu nie mogą budzić wątpliwości.
Ustalając, czy sprawca dopuścił się „wybryku” realizującego znamiona wykroczenia z art. 51 § 1 i 2 kw niezbędne jest dokonanie oceny, czy dane zachowanie w konkretnych okolicznościach, w jakich zostało podjęte, wykraczało w sposób rażący przeciwko akceptowalnym społecznie normom zachowania się i zwyczajowo przyjętym zasadom ludzkiego współżycia, którym sprawca okazywał w ten sposób swoje lekceważenie. Należy wskazać, że w przedmiotowej sprawie w dniu zdarzenia obwiniony zachowywał się agresywnie, awanturował się, używał słów nieprzyzwoitych, wyzywał pielęgniarki i pacjentów, trzaskał drzwiami. Takie zachowanie niewątpliwie uznać należy za zakłócenie spokoju publicznego innych pacjentów oraz personelu medycznego. Czyn obwinionego należy zakwalifikować więc jako wykroczenie z art. 51 § 1 k.w.
Odnosząc się do możliwości przypisania obwinionemu popełnienia czynu opisanego w punkcie drugim części wstępnej wyroku wskazać należy, że obwiniony zobowiązany był do udzielenia interweniującym policjantom informacji koniecznych do sporządzenia dokumentacji celem sporządzenia wniosku o ukaranie za popełnione wykroczenie do Sądu w związku z odmową przyjęcia mandatu. Odmawiając podania funkcjonariuszowi Policji wiadomości co do swojego zawodu, miejsca zatrudnienia, popełnił wykroczenie z art. 65 § 2 k.w.
Obwiniony jest osobą działającą w normalnej sytuacji motywacyjnej. W czasie popełnienia zarzucanych mu czynów nie miał zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym możliwości rozpoznania ich znaczenia bądź pokierowania swoim postępowaniem. Można mu zatem przypisać winę.
Mając powyższe na względzie Sąd uznał obwinionego J. T. (1) za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów, stanowiących wykroczenia z art. 51 § 2 k.w. i art. 65 § 2 k.w. i za to w myśl art. 9 § 2 k.w. na podstawie art. 51 § 1 k.w. wymierzył mu łącznie karę 500 złotych grzywny.
Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru określonymi w art. 33 k.w. mając na uwadze wszelkie okoliczności podmiotowe i przedmiotowe, leżące w granicach cech przypisanych obwinionemu wykroczeń, a także dotyczące osoby sprawcy i mające znaczenie dla wymiaru kary. Zgodnie z art. 33 § 2 k.w. wymierzając karę, organ orzekający bierze pod uwagę w szczególności rodzaj i rozmiar szkody wyrządzonej wykroczeniem, stopień winy, pobudki, sposób działania, stosunek do pokrzywdzonego, jak również właściwości, warunki osobiste i majątkowe sprawcy, jego stosunki rodzinne, sposób życia przed popełnieniem i zachowanie się po popełnieniu wykroczenia.
W ocenie Sądu kara grzywny w wysokości 500 złotych jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych czynów i nie przekracza stopnia winy obwinionego. Kara spełni także swoje cele w zakresie prewencji generalnej oraz będzie wystarczająca, aby obwiniony nie popełnił podobnych wykroczeń ponownie.
Mając na uwadze sytuację życiową obwinionego i osiągane przez niego dochody oraz nałożenie na niego grzywny, Sąd zwolnił go od opłaty sądowej, zaś zryczałtowaną równowartością wydatków poniesionych w sprawie obciążył Skarb Państwa.
SSR Agata Makowska-Bonieck
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Chełmnie
Osoba, która wytworzyła informację: Agata Makowska-Boniecka
Data wytworzenia informacji: